Mity dotyczące stylizacji rzęs

Od 4 lat pracy w tym zawodzie nasłuchałam się różnych opowieści dziwnej treści, które w życiu codziennym nie mają pokrycia. Postanowiłam zebrać to w całość i przedstawić Wam mity dotyczące stylizacji rzęs, które można jeszcze gdzieniegdzie usłyszeć 🙂

Przedłużanych rzęs się nie myje!

Nie myję się ich przez pierwsze 24/48 godzin od założenia rzęs. Okres ten pozwala na dokładne związanie kleju, zapobiega sypaniu się rzęs. Jednak po tym czasie, mycie rzęs jest OBOWIĄZKOWE. Przez cały dzień na rzęsach osiadają roztocza, kurz, łój, dotykamy rzęs brudnymi rękami, nakładamy makijaż. Wszystko to gromadzi się w przestrzeniach międzyrzęsowych. Obowiązkowo po całym dniu należy umyć rzęsy syntetyczne, można to porównać do mycia zębów. Jeśli stylizacja nie jest przez klientkę zadbana to może do prowadzić do rozwoju bakterii, a co za tym idzie chorób i stanów zapalnych, pomijając już względy estetyczne.

Przedłużane rzęsy niszczą naturalne!

Aby był to mit, na początku powinien znajdować się wyraz PROFESJONALNE. Jeśli osoba doświadczona i z odpowiednią wiedzą zakłada rzęsy przedłużane to nie wpłynie to na stan rzęs naturalnych. Jest tutaj znacząca jakość aplikacji – brak sklejek, ilość kleju, ale również dobranie sztucznych rzęs do stanu rzęs naturalnych. Ważna jest gramatura rzęs, ich długość oraz ilość w kępce. Jeśli Wasza stylistka mówi Wam, że taka długość to max, to radzę się posłuchać 🙂

Przedłużane rzęsy wyrywają moje naturalne rzęsy!

Kolejny mit. Prawdą jest, że rzęsy naturalne wymieniają się, czyli wypadają, a na ich miejsce rosną nowe. Niezależnie czy do naturalnej rzęsy jest doklejona sztuczna czy nie, ten proces zawsze występuje. Mając wykonaną stylizację rzęs po prostu bardziej rzuca nam się to w oczy. Po pierwsze – przedłużane rzęsy są grubsze i bardziej widoczne, więc bardziej zwracamy na taką rzęsę wizualnie uwagę. Po drugie – za aplikację zapłaciliśmy pieniądze i oczywistym jest, że chcemy, by stylizacja była jak najdłużej, więc również przykuwamy do tego uwagę jeśli jakaś kępka leży w umywalce :). Jednak z naturą organizmu nie wygramy, dlatego zalecane są uzupełnienia co 3 tygodnie.

Osoby z wadą wzroku, noszące szkła kontaktowe bądź okulary nie mogą nosić rzęs przedłużanych!

Oczywiście, że można, nie jest to żadne przeciwwskazanie do zabiegu. Jeśli jednak nosimy na co dzień soczewki, zaleca się wyciągniecie ich przed zabiegiem, ponieważ opary kleju mogą wysuszyć soczewkę, czyli ją trwale uszkodzić. Natomiast jeśli nosimy okulary korekcyjne to należy o tym poinformować stylistkę, by nie dobrała za długich rzęs. Mogłoby się okazać, że rzęsy będą nasuwać się na okulary przy mruganiu i powodować to będzie dyskomfort. O prawdziwych przeciwwskazaniach przeczytasz więcej tutaj!

To tyle na dzisiaj z mitów dotyczących stylizacji rzęs. Jeśli o jakichś słyszałyście to śmiało piszcie w komentarzach! Chętnie poczytam 🙂