Plusy noszenia rzęs syntetycznych
Pragnę zaznaczyć, że poniższe plusy z noszenia rzęs syntetycznych sprawdzają się tylko i wyłącznie, jeśli stosujesz się do zaleceń, aplikacja jest wykonana w sposób prawidłowy oraz odpowiednio dobrana do stanu rzęs naturalnych.
1. Oszczędność czasu – rzęsy syntetyczne sprawiają, że Twoje oczy są już odpowiednio przygotowane na wyjście. Nie potrzebujesz rano poświęcać czasu na tuszowanie, możesz te kilka minut wykorzystać na wypicie ciepłej kawy czy dłuższy sen 🙂
2. Łatwiejszy demakijaż – nie wiem jak Ciebie, ale dla mnie nocną zmorą było zmywanie tuszu do rzęs. Rozmazywanie, efekt pandy, pieczenie oczu, czarne resztki tuszu w oku. Auć. NIGDY WIĘCEJ. Higiena oczu jest teraz zdecydowanie przyjemniejsza oraz trwa krócej.
3. Wygoda – Rzęsy syntetyczne dodają tyle uroku oraz tak rzucają się w oczy, że spokojnie możesz udać się, gdzie potrzebujesz, bez reszty make up’owej rutyny, a Twoje spojrzenie jest idealnie niezależnie od pory dnia czy nocy.
4. Regeneracja – kiedy masz do czynienia z tuszem do rzęs, demakijaż jest mocny, trzeba dobrze pocierać oczy, żeby cały tusz zszedł na płatek, ale tarcie powoduję kruszenie rzęs naturalnych. Przy założonej aplikacji nie musisz pocierać rzęs, żeby je domyć, bo takie ciężkie kosmetyki się na nich nie znajdują. Uważasz na nie, stosujesz się do zaleceń, bo chcesz, żeby przetrwały na oczach jak najdłużej. Zalecenia wpływają nie tylko na trwałość aplikacji, ale również na stan rzęs naturalnych.
5. Efekt – prawdą jest to, że rzęsy syntetyczne są wyjątkowe. Najlepszy, najdroższy, z najwyższej półki tusz, nie jest w stanie dorównać nawet klasycznej metodzie 1D. Przy rzęsach syntetycznych każda naturalna rzęsa zostaje potraktowana indywidualnie, każda dostaje swoją rzęsę syntetyczną, co sprawia, że ich ilość naprawdę jest zaskakująca.
6. Urok w każdym momencie — kojarzysz sytuację znad wody, kiedy cała rozmazana, niczego nie świadoma, błogo spacerujesz po plaży? Przy przedłużanych rzęsach możesz o tym zapomnieć. Nie straszne są Ci upały, woda, płacz. Jesteś bezpieczna od rozmazanego makijażu, spływającego tuszu po policzkach lub konieczności rezygnacji z malowania. Nawet na basenie Twoje rzęsy będą wyglądać obłędnie, a jak Twoje rzęsy to i cała Ty 🙂
Jest to kilka moich „za”, które sprawiają, że chcę nosić rzęsy syntetyczne. Podziel się w komentarzu, co chciałabyś tutaj dodać 🙂
Dla mnie wszystkie powyższe plusy są zgodne z moimi przekonaniami. Dodatkowy, o którym wcześniej nawet nie pomyślałam to nadprogramowy sen <3 Kocham rzęsy, chcę już do nich wrócić!